Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Nasz Julo czerwony
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1975-1986
że się
poddamy... więc bój zdezorientuje Prusaka!
ARCYBP PRZYŁUSKI podnosi się trwożnie Byleście tylko
rąk o wolność walczących... jakobiństwem bezbożnym
nie pokalali!... A może... a może jeszcze na zgodę nie za
poźno?... Bo lepsza zgoda niż zwada... Zgoda wszystko
mnoży. Niezgoda zaś kazi i domy uboży! (potrząsa
"gorzko" głową i siada)
LIBELT uparty Być może iż bój ten będzie zażarty... ale za
to Bój!
OFICER z r. 1830 Obiecywaliśmy chłopom, że będzie
polska ziemia dla nich... a tu zaledwie na... grób im ziemi
starczy.
MIEROSŁAWSKI wstaje i zaczyna chodzić. CZŁONKOWIE KOMITETU nachylają się ku
sobie. Grupy, szepty.
LIBELT wstaje znowu To
że się<br>poddamy... więc bój zdezorientuje Prusaka!<br>ARCYBP PRZYŁUSKI podnosi się trwożnie Byleście tylko<br>rąk o wolność walczących... jakobiństwem bezbożnym<br>nie pokalali!... A może... a może jeszcze na zgodę nie za<br>poźno?... Bo lepsza zgoda niż zwada... Zgoda wszystko<br>mnoży. Niezgoda zaś kazi i domy uboży! (potrząsa<br>"gorzko" głową i siada)<br>LIBELT uparty Być może iż bój ten będzie zażarty... ale za<br>to Bój!<br>OFICER z r. 1830 Obiecywaliśmy chłopom, że będzie<br>polska ziemia dla nich... a tu zaledwie na... grób im ziemi<br>starczy.<br>MIEROSŁAWSKI wstaje i zaczyna chodzić. CZŁONKOWIE KOMITETU nachylają się ku<br>sobie. Grupy, szepty.<br>LIBELT wstaje znowu To
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego