Na nodze jakiejś dziewczyny. Przepraszam. Nie szkodzi. Obróciła się w jego stronę. Chyba ona. Raczej tak, na pewno tak.<br>- Cześć, nie byłem pewien, czy to ty. Z profilu.<br>- Ja też, trochę się zmieniłeś.<br>- Mniej włosów.<br>- No właśnie.<br>- A ty prawie w ogóle się nie zmieniłaś.<br>- Kupę lat, ile?<br>- Siedem, chyba siedem, może osiem. Nie, raczej siedem.<br>- Szkoda, że się tak te drogi porozchodziły.<br>- Trochę szkoda. Co u ciebie słychać?<br>- Wszystko w porządku. Żyję, pracuję, jak wszyscy. A ty?<br>- Tak samo. A gdzie pracujesz?<br>Pustka. Tak, oczywiście, gdzie, gdzieś, biurowiec, piąte piętro, palmy, klimatyzacja, garnitury.<br>- W agencji.<br>- Teksty? Zawsze ci to dobrze