Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
sto osiemdziesiąt złotych. I ten mętniak, zamiast tysiąc sto osiemdziesiąt pomnożyć przez dwanaście i pięć dziesiątych, to mnożył przez dwanaście i jedna druga i nie mógł sobie z tym poradzić. A ja w rachunkach jestem kos, więc gdy mnie Porański zapytał, to już w pamięci obliczyłem, że jest sto czterdzieści siedem złotych i pięćdziesiąt groszy .
Naturalnie - mówi Porański - Rudek tego nie umie, bo on ni" gdy nie będzie kelnerem i nie będzie potrzebował procentu obliczać. A może mi powiesz: czy kelnerowi wolno na dziwki chodzić?" Wszyscy się z tego śmiali, ale jak Rudek powiedział, że nie wolno, to się jeszcze bardziej
sto osiemdziesiąt złotych. I ten mętniak, zamiast tysiąc sto osiemdziesiąt pomnożyć przez dwanaście i pięć dziesiątych, to mnożył przez dwanaście i jedna druga i nie mógł sobie z tym poradzić. A ja w rachunkach jestem kos, więc gdy mnie Porański zapytał, to już w pamięci obliczyłem, że jest sto czterdzieści siedem złotych i pięćdziesiąt groszy &lt;page nr=141&gt;.<br>Naturalnie - mówi Porański - Rudek tego nie umie, bo on ni" gdy nie będzie kelnerem i nie będzie potrzebował procentu obliczać. A może mi powiesz: czy kelnerowi wolno na dziwki chodzić?" Wszyscy się z tego śmiali, ale jak Rudek powiedział, że nie wolno, to się jeszcze bardziej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego