Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
się ją... ochronić.
Cóż rzec, kłamstwo jest kłamstwo, nie można wyjść poza raz wytworzony obraz, forma zobowiązuje. Są kłamstwa na jeden dzień, są kłamstwa na całą karierę. Ergonomia duszy to wielka gałąź technologii sukcesu.
Hunt wstał, wzruszył ramionami.
- Na przyszłość lepiej nie licz za bardzo na siłę moich uczuć do siostrzyczki.
Nawet się nie uśmiechnął, nie mrugnął: już zaczynał szczerze wierzyć w głośno wypowiedziane słowa.
Rok za rokiem
Ja w masce małpy -
Prawdziwa małpa.

9. Śmierć w stolicy
Tak więc Hunt poleciał do Waszyngtonu. Nie lubił tam wracać. Jeszcze w samolocie obudziło się w nim to nieprzyjemne, irytujące uczucie - rodzaj swędzenia
się ją... ochronić. <br>Cóż rzec, kłamstwo jest kłamstwo, nie można wyjść poza raz wytworzony obraz, forma zobowiązuje. Są kłamstwa na jeden dzień, są kłamstwa na całą karierę. Ergonomia duszy to wielka gałąź technologii sukcesu. <br>Hunt wstał, wzruszył ramionami. <br>- Na przyszłość lepiej nie licz za bardzo na siłę moich uczuć do siostrzyczki. <br>Nawet się nie uśmiechnął, nie mrugnął: już zaczynał szczerze wierzyć w głośno wypowiedziane słowa.<br>Rok za rokiem<br>Ja w masce małpy -<br>Prawdziwa małpa.<br><br>&lt;tit&gt;9. Śmierć w stolicy&lt;/&gt;<br>Tak więc Hunt poleciał do Waszyngtonu. Nie lubił tam wracać. Jeszcze w samolocie obudziło się w nim to nieprzyjemne, irytujące uczucie - rodzaj swędzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego