Typ tekstu: Książka
Autor: Marcinkiewicz Paweł
Tytuł: Świat dla opornych
Rok: 1997
krew, a jesienią
drogie Omo krzepi za mniej,
i nie ma na to rady, dzielny poruczniku;
można jedynie chrupać neoangin
albo myć pół główki w zwykłym szamponie,
pół w śpiewnym nurcie Missouri,
między jednym a drugim
obrotem luny, w tej najpiękniejszej chwili poranka.

Tedy nie próbuj wracać do groty początku,
skąd przyszli tamci, Święty Mikołaju.
Powtarzaj dalekie imiona Ariel, Polo, Benetton,
aby pamięć stała się jeszcze bielsza;
zabijaj zarazki i zabezpiecz przyszłość,
a wysłańcy bogów nagrodzą cię
bombową wiadomością:
w godzinie twojej śmierci - zdrapka,
ponadto, wow, wkrótce znajdziesz się w kinach!

Co, zdziwiony? Siądźże już i nie becz,
pierdoło saska, Franz
krew, a jesienią<br>drogie Omo krzepi za mniej,<br>i nie ma na to rady, dzielny poruczniku;<br>można jedynie chrupać neoangin<br>albo myć pół główki w zwykłym szamponie,<br>pół w śpiewnym nurcie Missouri,<br>między jednym a drugim<br>obrotem luny, w tej najpiękniejszej chwili poranka.<br><br>Tedy nie próbuj wracać do groty początku,<br>skąd przyszli tamci, Święty Mikołaju.<br>Powtarzaj dalekie imiona Ariel, Polo, Benetton,<br>aby pamięć stała się jeszcze bielsza;<br>zabijaj zarazki i zabezpiecz przyszłość,<br>a wysłańcy bogów nagrodzą cię<br>bombową wiadomością:<br>w godzinie twojej śmierci - zdrapka,<br>ponadto, &lt;orig&gt;wow&lt;/&gt;, wkrótce znajdziesz się w kinach!<br><br>Co, zdziwiony? Siądźże już i nie becz,<br>pierdoło saska, Franz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego