Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
potem wyszedł z dużym, żelaznym kluczem. W milczeniu skierował się na drogę biegnącą wzdłuż morza, a za nim poszła cała grupa. U stóp skały, spadającej jedną ścianą ku brzegowi morskiemu, rozstawionych było kilkanaście namiotów, kręcili się przy nich legioniści.
Gdy więźniowie podeszli bliżej, Kalias zauważył, że kilka stopni wykutych w skale prowadziło w dół ku masywnym, żelazem okutym drzwiom. Oficer zszedł pierwszy po stopniach, otworzył drzwi i kazał wprowadzić więźniów. Chłód, wilgoć i mrok panowały w jaskini. Sotiona, który dawał słabe oznaki życia niewolnicy wnieśli na desce i położyli na ziemi. Kalias spostrzegł, że jeden z niewolników, siwy, chudy starzec, pochylił
potem wyszedł z dużym, żelaznym kluczem. W milczeniu skierował się na drogę biegnącą wzdłuż morza, a za nim poszła cała grupa. U stóp skały, spadającej jedną ścianą ku brzegowi morskiemu, rozstawionych było kilkanaście namiotów, kręcili się przy nich legioniści.<br>Gdy więźniowie podeszli bliżej, Kalias zauważył, że kilka stopni wykutych w skale prowadziło w dół ku masywnym, żelazem okutym drzwiom. Oficer zszedł pierwszy po stopniach, otworzył drzwi i kazał wprowadzić więźniów. Chłód, wilgoć i mrok panowały w jaskini. Sotiona, który dawał słabe oznaki życia niewolnicy wnieśli na desce i położyli na ziemi. Kalias spostrzegł, że jeden z niewolników, siwy, chudy starzec, pochylił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego