Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
dopiero gdy dzieci wyszły ze szkoły.
Jak się wkrótce okazało, prawie połowę demonstracyjnego pochodu stanowiły dzieci z młodszych klas. One również najgłośniej skandowały hasła i idąc na przedzie nadawały tempo. Dzięki temu demonstranci sprawnie przemierzyli ulicę Sokoła, Kolejową, wokół Rynku, Szkolną, by zakończyć pochód przed magistratem. - Nie oddamy podstawówki - zaczęły skandować dzieci. - Chcemy gimnazjum! - zawołał przyglądający się temu jakiś uczeń starszej klasy "jedynki". - Podstawówka i gimnazjum - zaproponowali kompromisową wersję organizatorzy pochodu. Około pół godziny obrońcy szkoły skandowali jeszcze przed Urzędem Miejskim. Nikt jednak do nich nie wyszedł. Marsz zakończył się wejściem rodziców na salę obrad, gdzie rozpoczynała się sesja Rady Miejskiej
dopiero gdy dzieci wyszły ze szkoły.<br>Jak się wkrótce okazało, prawie połowę demonstracyjnego pochodu stanowiły dzieci z młodszych klas. One również najgłośniej skandowały hasła i idąc na przedzie nadawały tempo. Dzięki temu demonstranci sprawnie przemierzyli ulicę Sokoła, Kolejową, wokół Rynku, Szkolną, by zakończyć pochód przed magistratem. - Nie oddamy podstawówki - zaczęły skandować dzieci. - Chcemy gimnazjum! - zawołał przyglądający się temu jakiś uczeń starszej klasy "jedynki". - Podstawówka i gimnazjum - zaproponowali kompromisową wersję organizatorzy pochodu. Około pół godziny obrońcy szkoły skandowali jeszcze przed Urzędem Miejskim. Nikt jednak do nich nie wyszedł. Marsz zakończył się wejściem rodziców na salę obrad, gdzie rozpoczynała się sesja Rady Miejskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego