do przeforsowania zmian w konstytucji, wzmacniających pozycję premiera oraz wprowadzających proporcjonalne wybory do &lt;name type="org"&gt;Rady Najwyższej&lt;/&gt;. Potrzeba było 300 głosów, a "za" głosowało 294 deputowanych.&lt;/&gt;<br>To zwycięstwo opozycji, zwłaszcza lidera bloku &lt;name type="org"&gt;Nasza Ukraina&lt;/&gt;, byłego premiera &lt;name type="person"&gt;Wiktora Juszczenki&lt;/&gt;. Deputowani opozycyjni po ogłoszeniu wyników głosowania zaczęli śpiewać hymn &lt;name type="tit"&gt;"Jeszcze nie umarła Ukraina"&lt;/&gt; i skandować &lt;q&gt;"Juszczenko!"&lt;/&gt;.<br>Projekt zmian w konstytucji, nazywany przez zwolenników &lt;name type="person"&gt;Leonida Kuczmy&lt;/&gt; &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"reformą konstytucyjną"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, popierały ugrupowania proprezydenckiej większości parlamentarnej oraz komuniści. Zakładał on przekształcenie &lt;name type="place"&gt;Ukrainy&lt;/&gt; z republiki prezydenckiej w parlamentarną. Opozycja twierdziła jednak, że chodzi po prostu o utrzymanie władzy przez &lt;name type="person"&gt;Leonida Kuczmę&lt;/&gt;.<br>Wczoraj w ukraińskim parlamencie panowały ogromne emocje. &lt;name type="person"&gt;Wiktor Juszczenko