Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.27
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
wielkim drewnianym wozie, ślub wedyjski i całonocne koncerty didżejów. Tanie posiłki będziemy wydawać już od czwartku, 4 sierpnia - mówi Dominik Łuczak, jeden z organizatorów wioski.
ARTUR ROSIAK


Pijana przegrana

Ranni, karetki, policja, tłum. Już odzwyczailiśmy się od takich scen w kraju. Tak bardzo, że obrazki w TVN 24 mogły bardziej skojarzyć się z kolejnym atakiem terrorystów. Ale to była Warszawa.
Górnicy przyjechali do stolicy upomnieć się o swoje. Domagali się utrzymania przywileju, który pozwala im przejść na emeryturę po 25 latach pracy. I nie można im się dziwić. Jeśli przez lata pracuje się pod ziemią, gdzie zawartość tlenu jest dwa razy mniejsza
wielkim drewnianym wozie, ślub wedyjski i całonocne koncerty didżejów. Tanie posiłki będziemy wydawać już od czwartku, 4 sierpnia - mówi Dominik Łuczak, jeden z organizatorów wioski.<br>&lt;au&gt;ARTUR ROSIAK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="news" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Pijana przegrana&lt;/&gt;<br><br>Ranni, karetki, policja, tłum. Już odzwyczailiśmy się od takich scen w kraju. Tak bardzo, że obrazki w TVN 24 mogły bardziej skojarzyć się z kolejnym atakiem terrorystów. Ale to była Warszawa. <br>Górnicy przyjechali do stolicy upomnieć się o swoje. Domagali się utrzymania przywileju, który pozwala im przejść na emeryturę po 25 latach pracy. I nie można im się dziwić. Jeśli przez lata pracuje się pod ziemią, gdzie zawartość tlenu jest dwa razy mniejsza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego