Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
ust, gdy zaczął drzemać. Teresa próbowała mu towarzyszyć. Pierwszego dnia czuł się tym skrępowany, ale następnego dał się wciągnąć w rozmowę i widać było, że mu to ulgę przynosi.
Trzeciego czy czwartego dnia Teresa zapytała go, czy to prawda, co mówią, że godził na swoje życie.
Bogumił zmieszał się i skrył twarz w dłoniach.
- Czy to kto widział? - zląkł się, a potem zaczął prosić:
- Tereso, niech Teresa nigdy tego Basi nie powie. Nigdy. I niech uczyni tak, żeby jej o tym nikt nigdy nie powiedział.
- Jakże ja to mogę uczynić? - westchnęła apatycznie. Co mogłam, to zrobiłam. Zapowiedziałam wszystkim, żeby milczeli. Ale
ust, gdy zaczął drzemać. Teresa próbowała mu towarzyszyć. Pierwszego dnia czuł się tym skrępowany, ale następnego dał się wciągnąć w rozmowę i widać było, że mu to ulgę przynosi.<br>Trzeciego czy czwartego dnia Teresa zapytała go, czy to prawda, co mówią, że godził na swoje życie.<br>Bogumił zmieszał się i skrył twarz w dłoniach.<br>- Czy to kto widział? - zląkł się, a potem zaczął prosić:<br>- Tereso, niech Teresa nigdy tego Basi nie powie. Nigdy. I niech uczyni tak, żeby jej o tym nikt nigdy nie powiedział.<br>- Jakże ja to mogę uczynić? - westchnęła apatycznie. Co mogłam, to zrobiłam. Zapowiedziałam wszystkim, żeby milczeli. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego