zasłaniany przez chmury, nawet gwiazdy "szczekają".<br>W teatrze gra świateł jest szczególnie ważna, decyduje - "nocą" - o tym, co i jak jest widziane na scenie. Kolory zaś są przyćmione przez mrok, lub przez punktową ostrość światła. Dla czytelnika świetlno-kolorystyczną oprawę wyobrażanego widowiska tworzą w równej mierze barwy, razem ze światłami skrzą się kolory. (Także w scenach nocnych: ponieważ realnie czytelnik niczego nie widzi, tyleż wie o światłach, ile o kolorach). A jest kolorów w dramatach Słowackiego mnóstwo. Wszystko nasycone jest barwą, najczęściej ostrą, kontrastującą; wprowadzają ją nie tylko nazwy, ale również rzeczy, o których się mówi, o kolorze wyrazistym i zdecydowanym