Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Waldemar
Tytuł: Burza nad Wiłą. Dziennik 1980-1981
Rok: 2002
przez siedem minut. Solidarnościowcom z obsługi bardzo się jego występ podobał. Z kabiny nagrywającej podnosili kciuki na znak, że jest doskonały.
Wieczorem w dzienniku spiker zapowiedział Tadeusza i dodał od siebie - ku naszej wielkiej radości - że Mazowiecki odmówił wspólnego występu z Urbanem. Sam Urban gadający długo w drugiej kolejce był słaby. Występ Tadeusza spełnił swoją rolę. Nazajutrz był powszechnie komentowany, a jemu przysporzył popularności.
Po mszy jedziemy do "Olivii". Gdy wchodzimy do budynku wzdłuż szpaleru publiczności zgromadzonej przed "Olivią", zrywają się oklaski na cześć Mazowieckiego. Jest najpierw zdziwiony, a potem niezmiernie zadowolony. Dla polityka taki wyraz popularności to wielka rzecz. Mówi
przez siedem minut. Solidarnościowcom z obsługi bardzo się jego występ podobał. Z kabiny nagrywającej podnosili kciuki na znak, że jest doskonały. <br>Wieczorem w dzienniku spiker zapowiedział Tadeusza i dodał od siebie - ku naszej wielkiej radości - że Mazowiecki odmówił wspólnego występu z Urbanem. Sam Urban gadający długo w drugiej kolejce był słaby. Występ Tadeusza spełnił swoją rolę. Nazajutrz był powszechnie komentowany, a jemu przysporzył popularności. <br>Po mszy jedziemy do "Olivii". Gdy wchodzimy do budynku wzdłuż szpaleru publiczności zgromadzonej przed "Olivią", zrywają się oklaski na cześć Mazowieckiego. Jest najpierw zdziwiony, a potem niezmiernie zadowolony. Dla polityka taki wyraz popularności to wielka rzecz. Mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego