Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
którym wszystko da się upchnąć bez żadnego problemu. Chodzi właśnie o to, że mały organizer sprawia wrażenie pękającego w szwach od "różnych ważnych rzeczy".
Innym niezbędnym drobiazgiem są okulary: ludzie mają tendencję do przypisywania "okularnikom" większej inteligencji niż zwykłym śmiertelnikom. Osoby z gorszym wzrokiem są postrzegane jako bardziej pracowite (to ślęczenie po nocach nad opasłymi tomiskami...). Szkła są także doskonałymi "aktorami": zdejmując je i zakładając, sugerujesz, że nudzisz się jak mops, a podnoszenie ich na czoło, żeby popatrzeć na rozmówców "gołym okiem", oznacza szczerość małego dziecka.
Przydaje się też komórka ("moja praca wymaga stałego kontaktu z firmą"), a fikuśny sygnał często
którym wszystko da się upchnąć bez żadnego problemu. Chodzi właśnie o to, że mały &lt;orig&gt;organizer&lt;/&gt; sprawia wrażenie pękającego w szwach od "różnych ważnych rzeczy". <br>Innym niezbędnym drobiazgiem są okulary: ludzie mają tendencję do przypisywania "okularnikom" większej inteligencji niż zwykłym śmiertelnikom. Osoby z gorszym wzrokiem są postrzegane jako bardziej pracowite (to ślęczenie po nocach nad opasłymi tomiskami...). Szkła są także doskonałymi "aktorami": zdejmując je i zakładając, sugerujesz, że nudzisz się jak mops, a podnoszenie ich na czoło, żeby popatrzeć na rozmówców "gołym okiem", oznacza szczerość małego dziecka.<br>Przydaje się też komórka ("moja praca wymaga stałego kontaktu z firmą"), a fikuśny sygnał często
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego