jest zdolności jasnowidzenia, a świat mierzy swoją miarą, tak więc tobie wydaje się, że on chce, by mu szeptać do ucha słodkości, a on podejrzewa, że jesteś zaspokojona i cudownie zmęczona. Szczera rozmowa jest najlepszym wyjściem z tego gąszczu niedomówień, oczekiwań i nie wypowiedzianych pretensji. A jeśli on spostrzeże, jaką słodycz masz w spojrzeniu, gdy słuchasz jego pieszczotliwych szeptów, sam podda się magii intymności i być może następnym razem już bez zachęty z twojej strony pokona senność, skuszony słodyczą waszej <orig>pomiłosnej</> bliskości. <br><br><tit>Odrobinkę czułości</><br><br>- Nie chcę, żeby on nagle wyznawał mi miłość albo opowiadał, jak to cudownie drgały moje piersi podczas