Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
ją pod poduszkę.
Po upływie miesiąca wszystko, poza fotografiami, spal nad płomieniem świecy. Popiół starannie zbierz i zakop w ogrodzie lub choćby w doniczce, bo musi trafić do ziemi. Na fotografii ukochanego postaw szklankę napełnioną czystą wodą. Wsyp do niej szczyptę cukru i wypowiedz zaklęcie: "Niechaj wszystko będzie pieszczotą i słodyczą w naszym związku, a ty z każdym dniem będziesz kochał mnie bardziej i bardziej". Wszystkie te czynności musisz wykonać w najgłębszej tajemnicy, nie może wiedzieć o nich nawet najbliższa przyjaciółka, bo czary nie zadziałają.
Możesz dodatkowo wykorzystać miesiąc, przez który musisz nosić torebkę. Jedz w dowolnych ilościach banany. Za kiścią
ją pod poduszkę. <br>Po upływie miesiąca wszystko, poza fotografiami, spal nad płomieniem świecy. Popiół starannie zbierz i zakop w ogrodzie lub choćby w doniczce, bo musi trafić do ziemi. Na fotografii ukochanego postaw szklankę napełnioną czystą wodą. Wsyp do niej szczyptę cukru i wypowiedz zaklęcie: "Niechaj wszystko będzie pieszczotą i słodyczą w naszym związku, a ty z każdym dniem będziesz kochał mnie bardziej i bardziej". Wszystkie te czynności musisz wykonać w najgłębszej tajemnicy, nie może wiedzieć o nich nawet najbliższa przyjaciółka, bo czary nie zadziałają.<br>Możesz dodatkowo wykorzystać miesiąc, przez który musisz nosić torebkę. Jedz w dowolnych ilościach banany. Za kiścią
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego