słodyczy i <orig>fast-foodów</>. Alkohol też jest zabójczy, to puste kalorie, na dodatek po pijaństwie mięsień jest wysuszony i traci obwód, bo następuje ubytek wody, ale w ich pracy trudno wyeliminować go zupełnie.<br>Im lepiej wyrzeźbione ciało, tym bardziej zauważalna każda zmiana. - Wystarczy, że kulturysta zje przed startem za dużo słodyczy, a już w ciągu doby czy dwóch jego mięśnie podbiegają wodą, tracą ostrość rysunku i sprawiają wrażenie niewyraźnych. Ich kontur się zaciera, rozmazuje - mówi Paweł Filleborn.<br>- Kiedy odpuszczę dietę na kilkanaście dni, mięśnie od razu tracą zarys i przestaję się sobie podobać - mówi Agnieszka, która żyje z ołówkiem w ręce