Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
zamiast oglądać program, musi z odrazą myśleć o ojcu. Nienawidzi swego pokoju, wszystkiego, co mu tam postawili i powiesili, tylko słoń jest tam naprawdę jego i naprawdę na swoim miejscu. Lecz teraz jest tak daleko... A czy nie można by go postawić gdzieś bliżej? To nie jest takie proste, jego słoń nie ma szans w tym obcym pejzażu. Chciałby zedrzeć tapety i pomalować pokój na biało, ale na to mu oczywiście nikt nie pozwoli. Choć przede wszystkim przeszkadza mu balkon. Dlaczego? Nie, to nie to, o czym ja (pan) myślę. Samobójstwo... tego nie zrobi, zbyt jest ciekaw dalszego ciągu. Teraz może
zamiast oglądać program, musi z odrazą myśleć o ojcu. Nienawidzi swego pokoju, wszystkiego, co mu tam postawili i powiesili, tylko słoń jest tam naprawdę jego i naprawdę na swoim miejscu. Lecz teraz jest tak daleko... A czy nie można by go postawić gdzieś bliżej? To nie jest takie proste, jego słoń nie ma szans w tym obcym pejzażu. Chciałby zedrzeć tapety i pomalować pokój na biało, ale na to mu oczywiście nikt nie pozwoli. Choć przede wszystkim przeszkadza mu balkon. Dlaczego? Nie, to nie to, o czym ja (pan) myślę. Samobójstwo... tego nie zrobi, zbyt jest ciekaw dalszego ciągu. Teraz może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego