ostatni już odcinek rozmowy z komandorem Bartoszem Siemaszko, dowódcą okrętów Marynarki Wojennej, żołnierzem Września '39, ofiarą czystek stalinowskich w Wojsku Polskim. Dom komandora w Bukowinie Tatrzańskiej stał się słynnym pensjonatem, w którym przebywała i wychowywała się liczna grupa młodzieży. O magii "Bożego Daru", o ludziach, którzy odeszli, a także o służbie jako treści życia z Bartoszem Siemaszko rozmawia Tomasz Krzyżanowski.<br><br><who3>- Pańska kariera wojskowa urwała się z dnia na dzień, pozostał pan w grudniu 1951 r. bez pomysłu na życie. Co zadecydowało o przeprowadzce pana i pańskiej rodziny pod Tatry?</><br><br><who4>- Widzi pan, wojska, Marynarki i komunizmu miałem już dość, a po doświadczeniach