Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 34/35
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
jeszcze kiedyś wrócimy do uroczych kafejek nad Sekwaną.
Skoro już wspomniałaś o zdjęciach, może zdradzisz nam swoje wrażenia z sesji mody ślubnej dla "Naj"? W stroju panny młodej wyglądasz świetnie...
Ewa: - Dzięki za komplement, choć przyznam, że w roli modelki czułam się średnio. Pewnie dwadzieścia lat temu poszłoby mi lepiej (śmiech). A teraz? Cóż, starałam się jak mogłam. Suknie bardzo mi się podobały. Niewykluczone, że na ślub po prostu kupię jedną z nich...
Krzysztof (wchodzi Ewie w słowo): - Patrząc, jak swobodnie i naturalnie pozuje do obiektywu, poczułem wyrzuty sumienia. Kto wie: może gdyby nie poznała mnie dwadzieścia parę lat temu w
jeszcze kiedyś wrócimy do uroczych kafejek nad Sekwaną.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Skoro już wspomniałaś o zdjęciach, może zdradzisz nam swoje wrażenia z sesji mody ślubnej dla "Naj"? W stroju panny młodej wyglądasz świetnie...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ewa: - Dzięki za komplement, choć przyznam, że w roli modelki czułam się średnio. Pewnie dwadzieścia lat temu poszłoby mi lepiej (śmiech). A teraz? Cóż, starałam się jak mogłam. Suknie bardzo mi się podobały. Niewykluczone, że na ślub po prostu kupię jedną z nich...&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;Krzysztof (wchodzi Ewie w słowo): - Patrząc, jak swobodnie i naturalnie pozuje do obiektywu, poczułem wyrzuty sumienia. Kto wie: może gdyby nie poznała mnie dwadzieścia parę lat temu w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego