sporu włączył się mianowicie odpowiedni departament administracji USA.<br>To stare dzieje. Obecnie, drugiego września, prasa amerykańska ogłosiła artykuł <name type="person">profesora Fordena</>, specjalisty w dziedzinie antyrakietowej obrony. <name type="person">Forden</> opisał, jak inny profesor, z <name type="org">MIT-u</>, <name type="person">Teodor Postol</>, zbadał dokładnie programy, ułożone przez zespół inżynierów i uczonych, które miały jakoby gwarantować rozróżnienie pomiędzy śmiercionośnym pociskiem a towarzyszącymi mu dla zmylenia tak zwanymi atrapami, czyli śmieciem. <name type="person">Profesor Postol</> sprawdził obliczenia i wykresy gwarantujące rozróżnienia, od których zależy skuteczna antyrakietowa obrona. Wykrył on, że te gwarancje programowe są tyle warte, co gra w orła i reszkę. Jeżeli obliczenia Postola są dokładne, to cały obecny projekt tarczy