Typ tekstu: Książka
Autor: Radosław Kobierski
Tytuł: Harar
Rok: 2005
nie to, że był, ale że był nie ten sam.

Wykłócał się o każdy najmniejszy drobiazg, krzywo rozłożony obrus, źle ustawione buty, nieopróżnioną i niedomytą popielniczkę, którą obnosił po całym domu jak koronny dowód w procesie karnym. Tłumaczył, że popielniczki muszą być opróżniane, a przede wszystkim myte, bo z nich śmierdzi, odpowiadałem więc, że sam przed chorobą kopcił jak komin, a popielniczki zalegały we wszystkich pokojach jak huby. Ojciec wtedy czerwieniał ze złości, trząsł się, zatykał, nie mógł sobie przypomnieć, jak to rzeczywiście było przed chorobą, więc zamierał tak w połowie odpowiedzi, ale już po chwili, najwyraźniej odzyskując utraconą nadzieję na
nie to, że był, ale że był nie ten sam. <br><br>Wykłócał się o każdy najmniejszy drobiazg, krzywo rozłożony obrus, źle ustawione buty, nieopróżnioną i niedomytą popielniczkę, którą obnosił po całym domu jak koronny dowód w procesie karnym. Tłumaczył, że popielniczki muszą być opróżniane, a przede wszystkim myte, bo z nich śmierdzi, odpowiadałem więc, że sam przed chorobą kopcił jak komin, a popielniczki zalegały we wszystkich pokojach jak huby. Ojciec wtedy czerwieniał ze złości, trząsł się, zatykał, nie mógł sobie przypomnieć, jak to rzeczywiście było przed chorobą, więc zamierał tak w połowie odpowiedzi, ale już po chwili, najwyraźniej odzyskując utraconą nadzieję na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego