Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
trzask gałęzi w suchym poszyciu podpalonego lasu. Taczki potoczyły się powoli, żłobiąc bruzdę w czarnym pyle drogi.
Lewandowski zdjął czapkę, zaświecił łysiejącą głową. Cały teraz był w oczach, wysilonych aż do bólu, gdyż wiedział, jak wiele zależy od tych kilku chwil. Czuł, że wszystko stawia na tę kartę: od ostatecznej śmieszności, aż do zwycięskiej, wyzwalającej nadziei. Widział po obu stronach drogi błyskanie klaszczących rąk i jasne plamy ludzkich twarzy. Przyglądały mu się te jasne plamy z obnażonymi w śmiechu zębami, rozbawione widowiskiem, przychylne i nie bardzo wiedzące, co to wszystko miało znaczyć. Ale nie, nie było w tym śmiechu prawdziwej wesołości
trzask gałęzi w suchym poszyciu podpalonego lasu. Taczki potoczyły się powoli, żłobiąc bruzdę w czarnym pyle drogi.<br> Lewandowski zdjął czapkę, zaświecił łysiejącą głową. Cały teraz był w oczach, wysilonych aż do bólu, gdyż wiedział, jak wiele zależy od tych kilku chwil. Czuł, że wszystko stawia na tę kartę: od ostatecznej śmieszności, aż do zwycięskiej, wyzwalającej nadziei. Widział po obu stronach drogi błyskanie klaszczących rąk i jasne plamy ludzkich twarzy. Przyglądały mu się te jasne plamy z obnażonymi w śmiechu zębami, rozbawione widowiskiem, przychylne i nie bardzo wiedzące, co to wszystko miało znaczyć. Ale nie, nie było w tym śmiechu prawdziwej wesołości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego