Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
sfery z cechami typowymi dla drugiej, że w efekcie działa to korzystnie dla obu stron. Wytwarza się nowa jakość tkwiąca korzeniami równocześnie w tradycyjnym ratownictwie górskim i w lotnictwie śmigłowcowym.
I nie chodzi tu, oczywiście, tylko o zewnętrzne oznaki owej symbiozy: noszący się "z goprowska" piloci i stała obecność tematyki "śmigła" w ratowniczych rozmowach - aczkolwiek to też świadczy o dużym stopniu zażyłości i wzajemnego oddziaływania na siebie. Ważny jest skutek - a więc przełamanie barier psychicznych, i u pilotów, i u ratowników. A to jest już kapitał nie do pogardzenia.
Tylko ranni - korzystający z tego połączenia ratowniczej, uświęconej tradycją fachowości i troskliwości
sfery z cechami typowymi dla drugiej, że w efekcie działa to korzystnie dla obu stron. Wytwarza się nowa jakość tkwiąca korzeniami równocześnie w tradycyjnym ratownictwie górskim i w lotnictwie śmigłowcowym.<br>I nie chodzi tu, oczywiście, tylko o zewnętrzne oznaki owej symbiozy: noszący się "z goprowska" piloci i stała obecność tematyki "śmigła" w ratowniczych rozmowach - aczkolwiek to też świadczy o dużym stopniu zażyłości i wzajemnego oddziaływania na siebie. Ważny jest skutek - a więc przełamanie barier psychicznych, i u pilotów, i u ratowników. A to jest już kapitał nie do pogardzenia.<br>Tylko ranni - korzystający z tego połączenia ratowniczej, uświęconej tradycją fachowości i troskliwości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego