Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
telewizyjną i niemiecki system odzysku aparatu firmy Dornier. Tymczasem oni zmuszeni będą dosłownie wszystko przemyśleć i skonstruować zupełnie sami. Ale cóż było robić? Przecież nie wiadomo było kompletnie, kto dyżuruje w pokoju obok. w lutym kompleks był gotów do prób. Tymczasem od kilku już dni w rejonie Moskwy niepodzielnie panowała śnieżyca. Biała zasłona ogromnych płatków śnieżnych spływała z ołowianego nieba niczym gęsty rój białych motyli.
22 lutego 1983 r. nagle przestało padać, ale na doświadczalnym poligonie leżał głęboki, prawie półtorametrowej grubości, śnieg. Było bezchmurnie, ale bardzo zimno. Każdy nałożył na siebie wszystko, czym tylko dysponował, ale większość prac obsługowych, a szczególnie
telewizyjną i niemiecki system odzysku aparatu firmy Dornier. Tymczasem oni zmuszeni będą dosłownie wszystko przemyśleć i skonstruować zupełnie sami. Ale cóż było robić? Przecież nie wiadomo było kompletnie, kto dyżuruje w pokoju obok. w lutym kompleks był gotów do prób. Tymczasem od kilku już dni w rejonie Moskwy niepodzielnie panowała śnieżyca. Biała zasłona ogromnych płatków śnieżnych spływała z ołowianego nieba niczym gęsty rój białych motyli.<br>22 lutego 1983 r. nagle przestało padać, ale na doświadczalnym poligonie leżał głęboki, prawie półtorametrowej grubości, śnieg. Było bezchmurnie, ale bardzo zimno. Każdy nałożył na siebie wszystko, czym tylko dysponował, ale większość prac obsługowych, a szczególnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego