Dziesiątki takich powieści poznaliśmy, nie wiedząc, z jakich wyrastają korzeni. A Ulisses to arcytrudna proza, wymagająca głębokiego skupienia, wytrwałości i szerokiej wiedzy czytelnika. Dzięki Słomczyńskiemu powieść ta, otoczona legendą, znalazła się na naszych półkach księgarskich, a wielotysięczny nakład został od razu rozchwytany czy to przez znawców literatury, czy też zwykłych snobów - nieważne, ważne jest to, że możemy po nią sięgnąć w każdej chwili i przeczytać.<br>Oczywiście, jak to zwykle bywa w naszym społeczeństwie, znaleźli się krytycy przekładów Słomczyńskiego, którzy starali się udowodnić różne nieścisłości w tłumaczeniu, czepiając się rzeczy nieistotnych i różnic idiomatycznych.<br>Nikt jednak nie może podważyć wielkości tego zadania