Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 44
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na szczęście może być dziełem jedynie wyobraźni.
Faktem jednak jest, że nikt dzisiaj nie wie, ile osób zechce ostatni dzień starego wieku żegnać na Podhalu, w Tatrach. W starostwie tatrzańskim podobno myśli się o tym już od dawna - Mamy spotkania na ten temat z różnymi służbami - mówi Władysław Łukaszczyk - Próbujemy sondować, gdzie mogą się pojawić kłopoty. Całą akcję nazywamy Problemy 2000. Oczywiście zajmujemy się też sprawami bezpieczeństwa. Rozważamy kwestie choćby zwiększonych w tym czasie służb policyjnych.
Większość miejsc noclegowych jest już dzisiaj zarezerwowana. Podobnie jest z miejscami na bale sylwestrowe. - U mnie jest jeszcze trochę miejsc, choć już niedużo - mówi Andrzej
na szczęście może być dziełem jedynie wyobraźni.<br>Faktem jednak jest, że nikt dzisiaj nie wie, ile osób zechce ostatni dzień starego wieku żegnać na Podhalu, w Tatrach. W starostwie tatrzańskim podobno myśli się o tym już od dawna - Mamy spotkania na ten temat z różnymi służbami - mówi Władysław Łukaszczyk - Próbujemy sondować, gdzie mogą się pojawić kłopoty. Całą akcję nazywamy Problemy 2000. Oczywiście zajmujemy się też sprawami bezpieczeństwa. Rozważamy kwestie choćby zwiększonych w tym czasie służb policyjnych.<br>Większość miejsc noclegowych jest już dzisiaj zarezerwowana. Podobnie jest z miejscami na bale sylwestrowe. - U mnie jest jeszcze trochę miejsc, choć już niedużo - mówi Andrzej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego