Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
W gospodarce nie da się sztucznie wydzielić odmiennych pasów dla firm i nie-firm.

Dzielenie podatników na zatrudnionych i zatrudniających grozi podobnym zamieszaniem, jakie przeżyliśmy przed kilkoma laty, gdy Ministerstwo Finansów nieudolnie wprowadzało ryczałt podatkowy. Podatnicy nim objęci mieli szansę na niższe podatki, więc kto mógł, rejestrował działalność gospodarczą. Najbardziej spektakularną grupą byli aktorzy, którzy pozwalniali się z teatrów nie schodząc ze sceny. Mniejsze podatki płacili bowiem jako właściciele jednoosobowych firm, sprzedających usługi teatrom. Gwałtownie przybyło małych firm, zaś sądy zawalone zostały sprawami, które urzędy skarbowe wytaczały aktorom. Zamieszanie było wielkie, pożytku żadnego. Teraz zanosi się na powtórkę.

Można zrozumieć ludzi
W gospodarce nie da się sztucznie wydzielić odmiennych pasów dla firm i nie-firm.<br><br>Dzielenie podatników na zatrudnionych i zatrudniających grozi podobnym zamieszaniem, jakie przeżyliśmy przed kilkoma laty, gdy Ministerstwo Finansów nieudolnie wprowadzało ryczałt podatkowy. Podatnicy nim objęci mieli szansę na niższe podatki, więc kto mógł, rejestrował działalność gospodarczą. Najbardziej spektakularną grupą byli aktorzy, którzy pozwalniali się z teatrów nie schodząc ze sceny. Mniejsze podatki płacili bowiem jako właściciele jednoosobowych firm, sprzedających usługi teatrom. Gwałtownie przybyło małych firm, zaś sądy zawalone zostały sprawami, które urzędy skarbowe wytaczały aktorom. Zamieszanie było wielkie, pożytku żadnego. Teraz zanosi się na powtórkę.<br><br>Można zrozumieć ludzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego