sobie drogę przez górskie przełęcze... Tak się złożyło, że przelecieliśmy nad jeziorem Michigan i wyraźnie widziałam Wind Point w stanie Wisconsin [w pobliżu Wind Point Laurel spędzała w dzieciństwie wakacje]. Dawno nie byłam tak szczęśliwa... Czuję się błogosławiona, że mogę tu być... Mam nadzieję, że czujecie tę pozytywną energię, która spływa na całą planetę, gdy nad nią krążymy". <br>1 lutego Nadchodzi dzień zakończenia misji. Niektórzy astronauci, jak ciemnoskóry Michael Anderson, mówią, że chcieliby zostać na orbicie dłużej, ich ciała przyzwyczaiły się do nieważkości. Tak naprawdę jednak wszyscy się cieszą, że staną na Ziemi, że zobaczą swych bliskich. Załoga sprawdza systemy pokładowe