koloru.<br>Przeszłość miał Jerzy bogatą. Był aktorem, pisarzem, publicystą. Grał w teatrach "Reduta" i "Ateneum". Włożył wiele trudu w upowszechnienie teatru ludowego.<br>Skłaniał się ku poglądom socjalistycznym. Dlaczego więc nagle przeobraził się w gorącego katolika? Jego wiara nie przerodziła się nigdy w dewocję, można go było raczej przypisać do katolików spod znaku Lasek, gdzie przewodził ksiądz Korniłowicz. Był człowiekiem wielkiego kompromisu, zwolennikiem współżycia idei kontrowersyjnych, cechował go umiarkowany światopogląd chrześcijański i równie dobrze porozumiewał się z kardynałem Wyszyńskim, jak i z przedstawicielami najwyższych władz. Partia, której zależało na dobrych układach ze społeczeństwem, pragnęła pozyskać sobie katolików, oczywiście nie jawnie opozycyjnych, zaproponowała