Typ tekstu: Książka
Autor: Kern Ludwik Jerzy
Tytuł: Ferdynand Wspaniały
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
roboty.
- Proszę to zrobić dla mnie, panie Ferdynandzie - proszącym głosem nalegał pan Radio. - Proszę zajrzeć do notesu.
Ferdynand zaczął grzebać w lewej kieszeni marynarki, wiedząc z góry, że to grzebanie nie może przynieść żadnego rezultatu. Istotnie, kieszeń była idealnie pusta. Potem pogrzebał w prawej kieszeni marynarki. Potem w lewej kieszeni spodni. Potem w prawej kieszeni spodni. Potem w tej kieszeni, co jest na spodniach z tyłu. Potem w tej kieszeni, co jest w marynarce od strony podszewki. I wreszcie w tej małej kieszonce, po lewej stronie u góry, w której nosi się ołówki, wieczne pióra albo chusteczkę dla elegancji. Wszystkie kieszenie
roboty.<br>- Proszę to zrobić dla mnie, panie Ferdynandzie - proszącym głosem nalegał pan Radio. - Proszę zajrzeć do notesu.<br>Ferdynand zaczął grzebać w lewej kieszeni marynarki, wiedząc z góry, że to grzebanie nie może przynieść żadnego rezultatu. Istotnie, kieszeń była idealnie pusta. Potem pogrzebał w prawej kieszeni marynarki. Potem w lewej kieszeni spodni. Potem w prawej kieszeni spodni. Potem w tej kieszeni, co jest na spodniach z tyłu. Potem w tej kieszeni, co jest w marynarce od strony podszewki. I wreszcie w tej małej kieszonce, po lewej stronie u góry, w której nosi się ołówki, wieczne pióra albo chusteczkę dla elegancji. Wszystkie kieszenie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego