Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
nie starczyło miejsca na tytuł, wysuwał, by spenetrować okładkę. Wsuwał je potem zrezygnowanym gestem: nie było nic nowego. W pewnej chwili z góry rozległo się półgłosem pytanie:
- A to pan zna? - i ręka gościa z drabiny podsunęła pod oczy Jerzego pomarańczową okładkę cienkiego tomiku.
- Róże na wietrze... - odczytał tytuł i spojrzał pytająco ku górze.
- Żaboklicki! - przedstawił się teraz pan z drabiny, przekładając tomik do lewej ręki. Usłyszawszy nazwisko, Jerzy, skojarzywszy coś szybko, wrócił wzrokiem do okładki. Mimo że książka znajdowała się już w lewej ręce nowego znajomego, tytuł i nazwisko autora podsunęły się życzliwie pod oczy.
"Żaboklicki" - odczytywał Jerzy i raz
nie starczyło miejsca na tytuł, wysuwał, by spenetrować okładkę. Wsuwał je potem zrezygnowanym gestem: nie było nic nowego. W pewnej chwili z góry rozległo się półgłosem pytanie:<br>- A to pan zna? - i ręka gościa z drabiny podsunęła pod oczy Jerzego pomarańczową okładkę cienkiego tomiku.<br>- Róże na wietrze... - odczytał tytuł i spojrzał pytająco ku górze.<br>- Żaboklicki! - przedstawił się teraz pan z drabiny, przekładając tomik do lewej ręki. Usłyszawszy nazwisko, Jerzy, skojarzywszy coś szybko, wrócił wzrokiem do okładki. Mimo że książka znajdowała się już w lewej ręce nowego znajomego, tytuł i nazwisko autora podsunęły się życzliwie pod oczy.<br>"Żaboklicki" - odczytywał Jerzy i raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego