do pracy przy remoncie Pałacyku Gościnnego, który sama nadzorowała. "Jak mogłam nie pomóc bezrobotnemu dziecku - naczelniczka dziwi się, o co tyle hałasu". Mówi konserwator: "Na jednym z pierwszych spotkań komisji pani naczelnik zapytała mnie, czy nie zatrudniłbym jej córki. Chciałem sprawę załatwić kulturalnie, zaspokoić aspiracje pani naczelnik i zapewnić sobie spokój do pracy. Więc się zgodziłem". Karolina zarobiła dzięki przedsiębiorczości mamy kilka tysięcy złotych na czarno.<br><br>Prasa poznańska poinformowała, że na złomowisku znaleziono mosiężne popiersie Lecha Wałęsy. Pracownik złomowiska opowiada: "- Od razu wiedziałem, że twarz znajoma. No i te wąsy. Po naradzie mówimy, że Wałęsa. Po zważeniu wart jakieś 300 złotych