Typ tekstu: Książka
Autor: Zięba Maciej
Tytuł: Po szkodzie? Przed szkodą?
Rok: 1997
prostu znakami piękna, muszą być usunięte. Chyba że na jednej
ścianie powiesimy obraz buddyjski, na innej chrześcijański. Na jednej
katolicki, a na drugiej protestancki. Takie "kwotowe" myślenie jest
żałosne. I jak daleko to ciągnąć? Kasować święta Bożego Narodzenia? Czy
obchodzić wszystkie święta, jakie są na świecie? A może tylko tych
społeczności, których jest ponad 3% czy 5% w danej populacji? Gdzieś tu
wkraczamy w myślenie absurdalne, myślenie ściśle techniczne, myślenie w
kategoriach społecznej inżynierii. Sądzę, że także człowiek niewierzący
powinien dostrzec, iż na naszych oczach dokonuje się zerwanie z
kulturową tradycją, z pewną ciągłością kulturową. To oznacza, że
weszliśmy w fazę
prostu znakami piękna, muszą być usunięte. Chyba że na jednej<br>ścianie powiesimy obraz buddyjski, na innej chrześcijański. Na jednej<br>katolicki, a na drugiej protestancki. Takie "kwotowe" myślenie jest<br>żałosne. I jak daleko to ciągnąć? Kasować święta Bożego Narodzenia? Czy<br>obchodzić wszystkie święta, jakie są na świecie? A może tylko tych<br>społeczności, których jest ponad 3% czy 5% w danej populacji? Gdzieś tu<br>wkraczamy w myślenie absurdalne, myślenie ściśle techniczne, myślenie w<br>kategoriach społecznej inżynierii. Sądzę, że także człowiek niewierzący<br>powinien dostrzec, iż na naszych oczach dokonuje się zerwanie z<br>kulturową tradycją, z pewną ciągłością kulturową. To oznacza, że<br>weszliśmy w fazę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego