Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 27/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
wyboru oferenta. Pominięto bowiem stosowaną w takich przypadkach przez samorząd procedurę przetargową. Urzędnicy skorzystali z furtki, którą daje im ustawa o zamówieniach publicznych i postanowili utworzyć z firmą Juvenes spółkę, a nie, jak to wcześniej planowali, nabyć od niej udziały (na zakup udziałów musieliby zorganizować przetarg). Żeby wejść w nową spółkę, przetargu nie potrzebowali. Skąd zmiana planów? - Ogłoszenie o konkursie dotyczyło kupna udziałów, a nie tworzenia spółki - mówiła Elżbieta Igras. - To skąd nagle zmiana planów? - pytała. - Jesteśmy między młotem a kowadłem - przyznał wiceburmistrz Tomasz Grochulski. - Stanowiska radnych formułowane były niejasno i stąd te kontrowersje. Ale jak wiadomo, chodziło przede wszystkim o
wyboru oferenta. Pominięto bowiem stosowaną w takich przypadkach przez samorząd procedurę przetargową. Urzędnicy skorzystali z furtki, którą daje im ustawa o zamówieniach publicznych i postanowili utworzyć z firmą Juvenes spółkę, a nie, jak to wcześniej planowali, nabyć od niej udziały (na zakup udziałów musieliby zorganizować przetarg). Żeby wejść w nową spółkę, przetargu nie potrzebowali. Skąd zmiana planów? <q>- Ogłoszenie o konkursie dotyczyło kupna udziałów, a nie tworzenia spółki</> - mówiła Elżbieta Igras. <q>- To skąd nagle zmiana planów?</> - pytała. <q>- Jesteśmy między młotem a kowadłem</> - przyznał wiceburmistrz Tomasz Grochulski. <q>- Stanowiska radnych formułowane były niejasno i stąd te kontrowersje.</> Ale jak wiadomo, chodziło przede wszystkim o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego