Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
nie dopuścić do takiego stanu, żeby musiał pić bez opamiętania.
Anka: No tak, ciągle ktoś mi udowadnia, że "picie bez opamiętania" to kwestia braku silnej woli albo dobrych chęci. Owszem, dla osoby nieuzależnionej tak, ale nie dla alkoholika. Przecież uzależnienie od alkoholu oznacza mniej więcej tyle, że człowiek pije w sposób chory, inny niż normalnie, niezależny od woli.
Monika: Mam wrażenie, że chciałabyś wybielić alkoholików.
Anka: Jestem jak najdalsza od tego, żeby usprawiedliwiać czy godzić się na bezkarność tych, którzy po alkoholu postępują w sposób niemoralny lub sprzeczny z prawem.
Ale ocena zachowań to jedna rzecz, a obwinianie człowieka, że dopuścił
nie dopuścić do takiego stanu, żeby musiał pić bez opamiętania.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: No tak, ciągle ktoś mi udowadnia, że "picie bez opamiętania" to kwestia braku silnej woli albo dobrych chęci. Owszem, dla osoby nieuzależnionej tak, ale nie dla alkoholika. Przecież uzależnienie od alkoholu oznacza mniej więcej tyle, że człowiek pije w sposób chory, inny niż normalnie, niezależny od woli.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: Mam wrażenie, że chciałabyś wybielić alkoholików.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Jestem jak najdalsza od tego, żeby usprawiedliwiać czy godzić się na bezkarność tych, którzy po alkoholu postępują w sposób niemoralny lub sprzeczny z prawem.<br>Ale ocena zachowań to jedna rzecz, a obwinianie człowieka, że dopuścił
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego