Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
nadmiernego znaczenia. Co mnie skusiło, by w dalszej rozmowie wymienić mimochodem imię jej synka? Stężała, zachmurzyła się i spojrzała mi wyzywająco w oczy: . Złowieszcze słowa, przerwane w środku cichym chichotem: za śmierć biednego synka dziękowała Panu Niebios... albo Piekieł. Jak były złowieszcze, miałem zrozumieć niebawem.
Tak oto dotarłem w mojej spowiedzi do jej tragicznego węzła. Tysiące razy obracałem w myślach i ze wszystkich stron oglądałem to zdarzenie, aby za każdym razem dochodzić do wniosku, że coś w nim zostało ominięte, w cień usunięte, z obawy przed całą prawdą. Znam całą prawdę, oprócz mnie zna ją tylko Bóg, On również wie że
nadmiernego znaczenia. Co mnie skusiło, by w dalszej rozmowie wymienić mimochodem imię jej synka? Stężała, zachmurzyła się i spojrzała mi wyzywająco w oczy: &lt;gap&gt;. Złowieszcze słowa, przerwane w środku cichym chichotem: za śmierć biednego synka dziękowała Panu Niebios... albo Piekieł. Jak były złowieszcze, miałem zrozumieć niebawem.<br> Tak oto dotarłem w mojej spowiedzi do jej tragicznego węzła. Tysiące razy obracałem w myślach i ze wszystkich stron oglądałem to zdarzenie, aby za każdym razem dochodzić do wniosku, że coś w nim zostało ominięte, w cień usunięte, z obawy przed całą prawdą. Znam całą prawdę, oprócz mnie zna ją tylko Bóg, On również wie że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego