Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
zwierzała się ze swoich obaw Tadeuszowi. Pewnie by ją wyśmiał, zawsze się trochę nabijał z jej przesądów. Teraz należało zawiadomić Hankę. Ale telefon był albo zepsuty, albo wyłączony. Nikt się nie zgłaszał. A przecież nawet jakby Hanka wyjechała, to w domu była jeszcze służba. Ewelina pojechała do willi Na Skarpie sprawdzić, co się dzieje. Otworzyła jej pokojówka.
- Telefon chyba macie zepsuty - powiedziała Ewelina.
Dziewczyna patrzyła na nią, jakby nie rozumiejąc, co się do niej mówi.
- Czy jest pani?
Pokojówka wzruszyła ramionami i oddaliła się w głąb domu, pozostawiając ją w przedpokoju. Ewelina ruszyła na górę. Zapukała do drzwi pokoju Hanki. Nie
zwierzała się ze swoich obaw Tadeuszowi. Pewnie by ją wyśmiał, zawsze się trochę nabijał z jej przesądów. Teraz należało zawiadomić Hankę. Ale telefon był albo zepsuty, albo wyłączony. Nikt się nie zgłaszał. A przecież nawet jakby Hanka wyjechała, to w domu była jeszcze służba. Ewelina pojechała do willi Na Skarpie sprawdzić, co się dzieje. Otworzyła jej pokojówka. <br>- Telefon chyba macie zepsuty - powiedziała Ewelina. <br>Dziewczyna patrzyła na nią, jakby nie rozumiejąc, co się do niej mówi. <br>- Czy jest pani?<br>Pokojówka wzruszyła ramionami i oddaliła się w głąb domu, pozostawiając ją w przedpokoju. Ewelina ruszyła na górę. Zapukała do drzwi pokoju Hanki. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego