Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.23
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
z prawem. I z zasadami współżycia społecznego. Pamiętajmy, że w tym konkretnym przypadku ucierpiała ta pani wicedyrektor. Te 300 zł większej pensji podwyższyłoby jej emeryturę - zauważa
E. Hałabaty. I komentuje działanie J. Milewskiego: - To było niepotrzebne upieranie się.
Z komentarzem poczeka
Za to wiceprezydent z komentarzem wstrzyma się do przyjęcia sprawozdania. Podkreśla, że kurator nie wydając przez 10 miesięcy decyzji, wzbudził "uzasadnione wątpliwości co do interpretacji przepisów". A odwołując się od wydanej w końcu decyzji, wiceprezydent wykorzystał tylko przysługujące mu prawo. - Chcieliśmy do końca rozstrzygnąć problem interpretacji przepisów - tłumaczy. Mówienie o "grze na czas" nazywa nieporozumieniem. I dodaje, że ostateczną i
z prawem. I z zasadami współżycia społecznego. Pamiętajmy, że w tym konkretnym przypadku ucierpiała ta pani wicedyrektor. Te 300 zł większej pensji podwyższyłoby jej emeryturę - zauważa <br>E. Hałabaty. I komentuje działanie J. Milewskiego: - To było niepotrzebne upieranie się.<br>&lt;tit&gt;Z komentarzem poczeka&lt;/&gt;<br>Za to wiceprezydent z komentarzem wstrzyma się do przyjęcia sprawozdania. Podkreśla, że kurator nie wydając przez 10 miesięcy decyzji, wzbudził "uzasadnione wątpliwości co do interpretacji przepisów". A odwołując się od wydanej w końcu decyzji, wiceprezydent wykorzystał tylko przysługujące mu prawo. - Chcieliśmy do końca rozstrzygnąć problem interpretacji przepisów - tłumaczy. Mówienie o "grze na czas" nazywa nieporozumieniem. I dodaje, że ostateczną i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego