niemal wszystko, co zdołamy wnieść nowego, określone zostało przez wolne miejsca w systemie mowy, systemie pojęć, systemie zachowań. Jednostka wygospodarowuje sobie jakby mały kącik w narzuconym kompleksie form; ale miejsce kącika zostało niejako przewidziane z góry - przez samą strukturę kompleksu... System dostarcza jednostce narzędzi do życia i myślenia, ale również - sprowadza jej swoistość nieledwie do zera. Myślimy to, co każe nam myśleć Myśl; mówimy to, co pozwala nam mówić Mowa. Podobnie w społeczeństwie. Aby dać przykład, oczywiście z Gombrowicza:<br>Dyskusje w barach, kawiarenkach, ludzi prostych o futbolu. Czyż oni naprawdę się tym przejmują? Bynajmniej. To dlatego, że opanowali ten słownik, ten