kopałam na nowo, i tu na nowo&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Jaki ładny bratek.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Ano bratek taki, a to jest różyczka dostałam na imieniny, z pięciu się różyczek składały&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;taki ten od koleżanki, i &lt;gap&gt; jeszcze tak, jeszcze wie pani to wszystko jest, pani przejdzie tu &lt;gap&gt; &lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;Już pani sprzedała kwiaty.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;No, sprzedaję cały czas sprzedaję. Tutaj są, widzi pani, tutaj są irysy, tutaj są dalie wsadzone, tu były piękne tulipany, o widzi pani, jeszcze, jeszcze są&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Resztki zostały&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;tak resztki, już obrywam tylko łebki, jak już przekwitają to nic nie zrywała, to oni przerzedziła wszystkie &lt;gap&gt; tu są posiane kwiatki, tam są posiane kwiatki, tu są