procent miejsc, którymi dysponuje kolej linowa na Gubałówkę.<br>Jak mi się zdaje, przed letnim sezonem ceny biletów w tych granicach skoczą do góry, bowiem PKL obecnie ponosi określone koszty związane z obsługą, eksploatacją, a także inwestycją, którą jest bardzo ładny i ze smakiem zaprojektowany budynek dolnej stacji, zaś wpływy ze sprzedaży w tych samych granicach zmaleją.<br>Rodzi się pytanie, dlaczego my, turyści oraz miłośnicy narciarstwa lubiący odwiedzać Gubałówkę, musimy płacić za utrzymanie WAŁ-KONI?<br>Czyżby z nowym dworcem nie można było wprowadzić do sprzedaży kart magnetycznych oraz odpowiednich urządzeń.<br>Te dwa pytania dedykuję dyrekcji PKL-u.<br>WAŁ-KONI, pragnę pocieszyć: nie