już... Pierre, natychmiast się zbieram, zaraz wszystko tam wyjaśnię... - Adam już się z państwem Halubami rozmówi... - To oczywiste, Pierre... podjadę do magazynu Ladupy i przywiozę, co trzeba... - Jezu, jechać teraz do Pruszkowa... dochodzi dziewiąta... Litości, tylko nie to... z gardła wyciągnę mu te klucze... Kiedy ja tutaj wrócę? Nie wyjdę stąd przed dwunastą... Co zrobić z tymi Murawcami? Pieprzone sosy... <br><br><br>Przenieśmy się teraz do miasta nad morzem. Miasta, które mogłoby leżeć gdziekolwiek w kraju, w którym rozgrywa się powieść, większość miast w Polsce jest bowiem identyczna w swojej brzydocie. Stały się one, może z wyjątkiem kilku, które da sił policzyć na