sypialni,<br>ale mu bardzo ciąży głowa.<br>Wiadomo, pił, to rzecz nienowa.<br>Picie, jak o tym dobrze wiecie,<br>jest zawsze w modzie w komitecie.<br>Po piciu kac jest, puchnie ryło...<br>Więc jakby nic się nie zdarzyło,<br>Szmaciak, że jest w działaniu prędki,<br>zrywa się, biegnie do łazienki,<br>by tam dokonać toalety,<br>staje przed lustrem i ... o rety!<br>Nie może być! Przeciera oczy,<br>myśląc, że kac go jeszcze mroczy.<br>Potem paznokcie w ciało wbija,<br>lecz wszystko na nic! Widzi ryja!<br>Ogląda w lustrze ryj krytycznie -<br>no, nie jest znowu tak tragicznie!<br>Od twarzy znów tak różny nie jest!<br>Więc gdy poleje go Yardleyem