dla władz &lt;name type="place"&gt;Ukrainy&lt;/&gt; i aprobaty dla łamania zasad państwa prawa.<br>Tymczasem opozycyjna "Nasza &lt;name type="place"&gt;Ukraina&lt;/&gt;" &lt;name type="person"&gt;Wiktora Juszczenki&lt;/&gt; twierdzi, że władze gotowe są do użycia broni palnej przeciwko demonstrantom. Tysiącom żołnierzy, których ściągnięto do &lt;name type="place"&gt;Kijowa&lt;/&gt; przed defiladą z okazji 60. rocznicy wyzwolenia &lt;name type="place"&gt;Ukrainy&lt;/&gt; (28 października), rozdano broń. Na &lt;name type="place"&gt;Ukrainie&lt;/&gt; może zostać wprowadzony stan wyjątkowy, a wybory anulowane. - "Nasza &lt;name type="place"&gt;Ukraina&lt;/&gt;" przesadza, choć w razie niepokojów można spodziewać się reakcji milicji - powiedziała "Rz" &lt;name type="person"&gt;Swietłana Kononczuk&lt;/&gt; z kijowskiego &lt;name type="org"&gt;Niezależnego Centrum Badań Politycznych&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="org"&gt;Prokuratura Generalna&lt;/&gt; oświadczyła, że &lt;name type="person"&gt;Juszczenko&lt;/&gt;, który twierdzi, że władze próbowały go otruć, cierpi na opryszczkę.<br>&lt;au&gt;&lt;gap&gt;, pap&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Litwa&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Przed drugą turą wyborów do &lt;name type="org"&gt;Sejmu&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Szansa na