Ja i żona biegaliśmy po organizacjach humanitarnych, ale pomogli nam tylko Polacy.</></><br>Mimo że żaden z rodziców nie mówi po angielsku, nie muszą martwić się o kontakt z otoczeniem. Ich tłumaczem jest <name type="person">Mohamad Nabulsi</>, lekarz ginekolog, Syryjczyk, od osiemnastu lat mieszkający w <name type="place">Polsce</>.<br>Zresztą opiekunowie dzieci nawet bez znajomości języka starają się nawiązać kontakt z otoczeniem. - Mercedes benz. Mechanik. Aleman - mówi <name type="person">Darii</>, co nie pozostawia wątpliwości, jaki ma zawód. <name type="person">Mohib</>, ojciec <name type="person">Tabarak</>, w kieszeni nosi kartkę. To jego podręczny słownik polsko-angielsko-arabski. Wpisuje tam najczęściej używane wyrazy: szpital, dziękuję, proszę, do widzenia. Język go interesuje, z wykształcenia jest magistrem filologii