Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
Samorządowcy protestują, bo naruszono samorządność, Europejczycy, bo naruszono normy europejskie, liberałowie, bo inaczej traktuje się sektory, biedacy, bo za mało dostaną. Sekretarz zarządu pewnej kasy chorych narzeka publicznie, że ledwie mu starcza 10 tys. zł. Aż ręka świerzbi, żeby durniowi na goły tyłek wlać publicznie dziesięć batów. Pewnie, że nie starcza... na ostrygi. Ostrygi są bardzo zdrowe, u sercowców zastępują niebezpieczną viagrę, więc powinny być dofinansowane przez kasy chorych właśnie. Na razie stać nas tylko na to, żeby dofinansować zarządy kasy chorych i posłów. Niech jedzą ostrygi. Bo widzicie Państwo, koncepcja jest taka, że wszystko trzeba pozostawić samoregulacji. Kasy chorych nie
Samorządowcy protestują, bo naruszono samorządność, Europejczycy, bo naruszono normy europejskie, liberałowie, bo inaczej traktuje się sektory, biedacy, bo za mało dostaną. Sekretarz zarządu pewnej kasy chorych narzeka publicznie, że ledwie mu starcza 10 tys. zł. Aż ręka świerzbi, żeby durniowi na goły tyłek wlać publicznie dziesięć batów. Pewnie, że nie starcza... na ostrygi. Ostrygi są bardzo zdrowe, u sercowców zastępują niebezpieczną viagrę, więc powinny być dofinansowane przez kasy chorych właśnie. Na razie stać nas tylko na to, żeby dofinansować zarządy kasy chorych i posłów. Niech jedzą ostrygi. Bo widzicie Państwo, koncepcja jest taka, że wszystko trzeba pozostawić samoregulacji. Kasy chorych nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego