Stokłosa - i po naszemu. W "uOrkiestrze" są ludzie, którzy chcą razem się bawić i pracować. To same oryginały! Gra z nami na przykład górnik, akordeonista Krzysztof Purzyński.<br>Ł.G.: Krzysiu ma żonę, trójkę dzieci i pół roku do emerytury. Do roboty dojeżdża codziennie po 100 kilometrów, więc wymyśliliśmy, że na stare lata zostanie artystą.<br>COSMO: Wśród dziewięciu mężczyzn w zespole jest jedna kobieta-rodzynek: niewysoka, filigranowa blondynka - prywatnie narzeczona Łukasza.<br>Ł.G.: Edyta gra na altówce i ładnie śpiewa. Chcemy się pobrać w tym roku.<br>COSMO: Niechętnie mówicie o swoim życiu prywatnym.<br>Ł.G.: Nie bardzo.<br>COSMO: A fanki nie zadają