ty, Illomi, silnych, lecz nie tak dobrych, by przeciwstawić się prawdziwym mistrzom <orig>karoggi</>.<br>- Ciebie, Illan, będę obserwował bacznie - Doron zwrócił się do drugiego mężczyzny. - Ale w tym roku nie zdobędziesz tego, czego pragniesz. Pamiętaj, że każda walka z dobrym przeciwnikiem przybliża cię do celu - Doron skończył i odwrócił się do starego.<br>- Dziękuję, Mistrzu. Mamy najlepsze miody z okolic Wróblego Potoku, może...<br>- Nie chcę od ciebie miodu. Chcę natomiast, abyś wyjaśnił mi pewną zagadkę.<br>- Tak, Mistrzu? - stary najwyraźniej się stropił. Obaj bracia podeszli bliżej, także zaciekawieni.<br>- Wytłumacz mi, dlaczego mnie oszukałeś?<br>- Ja? Ciebie?! - głos starca drżał. - Mistrzu...<br>- Dlaczego powiedziałeś, że ci dwaj