w robocie. Ja ze swoim przyszywanym wujkiem...<br>- A cholera z nimi i z tobą! - zezłościł <br>się Listonosz. - Co to, sam nie poradzę? Kobietę <br>będę miał, mówiłem, zdrową i robotną.<br>- A jak się zestarzejesz? Ty i ta cała twoja <br>kobieta?<br>- Kiedy to będzie! - zbagatelizował Listonosz.<br>Faktycznie. Zresztą, może wszyscy nie doczekają starości. <br>W radiu mówili, że nowa wojna wisi na włosku. Może <br>i wisi, czemu nie. Historyk w szkole też powiedział, że <br>wisi. Wojna znaczy. Że w Europie, obliczając średnią <br>statystyczną, od zarania pisanych dziejów co trzydzieści <br>trzy lata wybuchają wojny. Prosty rachunek: trzecia światowa, <br>a niechby tylko europejska, dla nich wszystko