Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
ogumionych kołach, ze skórzaną budą, a jak to powiadano u nas, pod "baldakimem", posiadał sąsiedni dwór.
Mnie by kontentowała najzwyklejsza bryczuszka na kołach z bukowych dzwon, kuta u naszego kowala, z wyplatanym z czerwonej wikliny wasążkiem.
W niedzielę i w każde święto paradowałbym w niej z matką do kościoła.
Jakoż starowina, kwękając coraz bardziej, z żylakami na nogach, z powykręcanymi na ścierni stopami, musiała wstawać coraz wcześniej, żeby zdążyć na prymarię, nie mówiąc już o roratach.

Właśnie siedziałem na progu wyjedzonym przez tysięczne deszcze i stopy dwóch pokoleń, rozmyślając o tym.
Był lipiec, pełen zmierzchu i polnych naszeptywań za pobliskim sadem
ogumionych kołach, ze skórzaną budą, a jak to powiadano u nas, pod "baldakimem", posiadał sąsiedni dwór.<br> Mnie by kontentowała najzwyklejsza bryczuszka na kołach z bukowych dzwon, kuta u naszego kowala, z wyplatanym z czerwonej wikliny wasążkiem.<br> W niedzielę i w każde święto paradowałbym w niej z matką do kościoła.<br> Jakoż starowina, kwękając coraz bardziej, z żylakami na nogach, z powykręcanymi na ścierni stopami, musiała wstawać coraz wcześniej, żeby zdążyć na prymarię, nie mówiąc już o roratach.<br> &lt;page nr=28&gt;<br> Właśnie siedziałem na progu wyjedzonym przez tysięczne deszcze i stopy dwóch pokoleń, rozmyślając o tym.<br> Był lipiec, pełen zmierzchu i polnych naszeptywań za pobliskim sadem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego